sobota, 5 października 2013

Chleb mieszany na zakwasie

Jest sobota, więc musi być świeży chlebek, oczywiście wykonany przeze mnie. Już nie mogę się doczekać pierwszej jeszcze ciepłej kromki z masłem - nie wiem kiedy mi to przejdzie, ale zawsze muszę ciepłą kromeczkę zjeść :)

Dziś upiekłam chleb mieszany - wyszło tak, ponieważ zabrakło mi mąki w domu, więc musiałam improwizować. Zamierzałam upiec ten chleb, a mi wyszedł razowo-orkiszowy, gdyż takie mąki znalazłam w szufladzie :)

Składniki:

zaczyn 160
  • 30g zakwas (użyłam żytni, uaktywniony dzień wcześniej)
  • 50-60g woda letnia
  • 80g mąka pszenna 550 lub 650
Składniki zaczynu wymieszać, pozostawić przykryte w temperaturze pokojowej do przefermentowania na 8-12 godzin. Zaczyn powinien mieć konsystencje dość gęstego ciasta, które lekko przyrośnie a potem opadnie.
ciasto właściwe teraz moje proporcje które zastosowałam:

  • 160g zaczyn jw.
  • 150g mąka pszenna razowa
  • 400g mąka orkiszowa
  • 350g letnia woda
  • 1, 5 łyżeczka soli 
  • garść słonecznika         
Wykonanie:

Składniki ciasta właściwego wymieszałam w misce i pozostawiłam na 20 minut. Następnie dodałam zaczyn oraz sól. Wyrabiałam ciasto do uzyskania jednolitej gładkiej masy.

Włożyłam do miski wysmarowanej olejem, pozostawiłam do wyrośnięcia przykryte w temperaturze pokojowej na ok 3 h. Po jednej godzinie wyjęłam ciasto z miski, żeby usunąć nadmiar gazów. Odłożyłam do miski.

Po wyrośnięciu przełożyłam ciasto do namoczonego garnka glinianego wyłożonego płatkami owsianymi (ładnie odklei się upieczony chlebek od formy). Garnek gliniany można zastąpić zwykłą formą prostokątną - keksówką. Zostawiłam w temp. pokojowej na 4h do wyrośnięcia (podwojenia swojej objętości) dodatkowo przykryłam folią spożywczą.

Po upływie tego czasu przykryłam pokrywką garnka glinianego i włożyłam do zimnego piekarnika. Piekłam w 180*C przez 40 minut po czym ściągnęłam pokrywkę glinianki, posmarowałam wodą wierzch chleba i piekłam jeszcze otwarty przez 15 minut. Skórka chleba będzie chrupiąca.



 Smacznego !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz